Nazwa: Malwa Pollena Czarna Rzepa Szampon do włosów normalnych i ze skłonnością do przetłuszczania się oraz łupieżu
Producent: Laboratorium Kosmetyczne Malwa, Polska
Cena: ok. 4 zł / 300 ml
Gdzie kupić: Rossmann
Opis producenta: Naturalny ekstrakt z czarnej rzepy, bogaty w witaminy i mikroelementy wzmacnia cebulki włosowe, zapobiega przetłuszczaniu się, charakterystycznemu dla łupieżu. Włosy odzyskują zdrowy wygląd i połysk.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Peg-75 Lanolin, Brassica Rapa Extract, Sodium Chloride, Citric Acid, Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone
Zdjęcia i moja opinia:
Opakowanie to wysoka, przezroczysta butelka, dzięki której widać, ile jeszcze zostało nam szamponu.
Czarna rzepa (inaczej rzodkiew czarna) jest znana z właściwości wzmacniających włosy i zapobiegających ich wypadaniu.
Zamknięcie butelki jest wygodne w użyciu a po zamknięciu nie ma obaw, że się otworzy.
ZALETY:
+ włosy dobrze oczyszczone
+ nie wysusza
+ efekt nieobciążonych, puszystych włosów
+ nadaje lekki połysk
+ włosy mniej się przetłuszczają
+ prosty skład
WADY:
- zbyt rzadka konsystencja
- słabo się pieni
- niewydajny
- straszny śmierdziel ;)
OCENA OGÓLNA: 4+/5
Kończę powoli pierwszą butelkę tego szamponu i na pewno zakupię kolejną. Co prawda na początku wstrząsnął mną jego zapach (ciężko go opisać, naprawdę specyficzny, pewnie rzeczywiście podobny do czarnej rzepy), ale po pewnym czasie przyzwyczaiłam się. O taki efekt oczyszczania włosów mi chodziło, mam wrażenie, że porządnie oczyszcza je ze wszystkich silikonów, których czasami używam. Niestety, szampon jest zbyt rzadki, słabo się pieni i kiepsko rozprowadza na włosach, przez co muszę wylewać go sporo podczas każdego użycia –przez to jest niewydajny, ale rekompensuje to niska cena. W każdym razie efekt końcowy naprawdę mi się podoba, więc jestem mu w stanie wybaczyć te trudności podczas mycia. Poza tym, to chyba jeden z naprawdę niewielu szamponów, który sprawił, że włosy przetłuszczają mi się wolniej.
ja się wszystkimi tymi kosmetycznymi rewelacjami zajmę po sesji ;) ale moim włosom też się przyda odnowa, bo farbowanie... heh ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu :)
OdpowiedzUsuńUwazasz ze jest lepszy od szamponu Joanna Rzepa? Pewnie ma delikatniejszy sklad. Joanna dobrze sie pieni ale i tak zawsze naleje go tyle ze buteleczka starcza mi na bardzo krotko.
OdpowiedzUsuńDo zapachu rzepy sie przyzwyczailam wiec mysle, ze znioslabym Twoj szampon :)
buziaki
Miałam Joannę Rzepę i była niezła, ale ten wydaje mi się lepszy:)
UsuńJesli moje zapasy dobija kiedys dna to obiecuje ze kupie ten szampon ;)
UsuńDziekuje za odpowiedz ;)
UsuńZ chęcią bym spróbowała, jednak mam bardzo wrażliwą skórę głowy i obawiam się, że skóra znów zacznie się łuszczyć :(
OdpowiedzUsuńu mnie nic takiego się nie działo po tym szamponie :)
Usuńchyba musze go zzakupic :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;D
Może się skuszę, bo w okresie letnim moje włosy się przetłuszczają strasznie :(
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam coś z Malwy i bardzo mi leżał ten szampon :)
OdpowiedzUsuńcałuski
Mówią, że im gorzej pachnie, tym lepiej dziala... ;D
OdpowiedzUsuńA próbowałaś Barwę Rzepa albo np. lawendowy z Ziai? Ja te oba, i Malwy też - Malwa mi nie podeszła, do Barwy mam słabość, a ten lawendowy mnie miło zaskoczył.
OdpowiedzUsuńnie próbowałam tych szamponów o których piszesz, ale na pewno przyjrzę im się podczas następnej wizyty w drogerii:)
UsuńTeż go bardzo lubię i czasem do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńja zakończyłam przygodę z szamponami i przeszłam na metodę CG - mycie odżywką o wiele bardziej mi służy :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad tą metodą, ale nie mogę znaleźć żadnych dobrych odżywek oprócz tej aloesowej Natur Vital (ale to bardziej maska). A jakich Ty odżywek używasz?
UsuńOj tak zapach czarnej rzepy jest na prawdę bardzo specyficzny i na początku wydaje się nieco zawodny. Posiadałyśmy kiedyś ten szampon, ale zupełnie nie pamiętamy czy wpłynął jakoś na nasze włosy czy też nie...xD
OdpowiedzUsuńA już u nas nowa notka "Jasno fioletowe oczko" makijaż krok po kroku.
ma fajną cenę więc warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńśmierdziel... a ja tak nie lubię ziołowo smrodowych zapachów:)
OdpowiedzUsuńNie lubię szamponów, które się nie pienią :(
OdpowiedzUsuńjA RACZEJ NIE WYTRZYMAM NIE PRZYJEMNEGO ZAPACHU ;D
OdpowiedzUsuńo wlasnie jestem na etapie szukania nowego szamponu do wlosow:D
OdpowiedzUsuńZrobisz kiedyś recenzję szamponów dodających objętości? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jeśli takowy nabędę to na pewno będzie recenzja :)
UsuńCzy warto jechać do Anglii?? To zależy po co sie tam wybierasz. Na szybki zarobek... już się tak nie opłaca. Jeśli chciałabyś tu pomieszkać, zobaczyć jak tu się żyje to polecam. Ja już stęskniłam się za Polską. Tutejsza pogoda mnie dobija (potrzebuje konkretnej pogody zimą - 15, latem +30) a tęsknota za bliskim nie maleje a rośnie. 4 lata były fajne, ale korzenie zapuszczać chce w Polsce :)
OdpowiedzUsuń♡
OdpowiedzUsuńJeżeli spełnia swoje funkcje, to jestem w stanie wybaczyć mu nieprzyjemny zapach :)
OdpowiedzUsuńA znam wielu jego zwolenników:) Choć nie używałam...
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produkty no ale kto wie moze kiedyś przetestuję bo jak narazie poszukuję idealnego szamponikuuuu:D
OdpowiedzUsuńŚwietnie!!!!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwuje:):*:*:*
i zapraszam do obserwowania u mnie!!!
★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam:*:*:*:*:*:*
ciekawa recenzja, nigdy go nie miałam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
u mnie jako antyprzetłuszczacz niestety się nie sprawdził;/
OdpowiedzUsuń