poniedziałek, 9 marca 2015

Fit ulubieńcy wiosenni (FILM)

Mam dla Was parę ulubieńców w klimatach fit. Towarzyszyli mi oni przez ostatnie miesiące, a większość z nich będzie też ze mną podczas tegorocznej wiosny.



Do grona ulubieńców weszła fitnessowa gazeta, warzywo, ćwiczenie oraz muzyka do ćwiczeń. Jeśli jesteście ciekawi szczegółów oto film, w którym je dokładnie opisuję:



Pozdrawiam i do usłyszenia :)

12 komentarzy:

  1. Mnie ostatnio intrygują chipsy jarmużowe, więc pewnie będę próbować.

    Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam bardzo podobne odczucia odnośnie Men's/Women's Health co Ty. Ta gazeta, o której tu opowiadasz wydaje się bardzo ciekawa, mogłabym z niej wyciągnąć parę przydatnych informacji. Fajna sprawa.
    A jarmuż uwielbiam, podprażam go lekko na patelni z czosnkiem i ziołami prowansalskimi i już na talerzu skrapiam oliwą z oliwek - mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarmuż i czosnek - połączenie idealne :) Dobrze smakuje jeszcze z papryką sproszkowaną.

      Usuń
  3. super ta gazeta! rzeczywiście w większości ciągle piszą o tym samym, niedokładnie...
    spróbuję tej wersji przysiadów, tylko muszę czekać do piątku na trening nóg :D
    też bym chciała jechać na koncert Davida! Jego muzyka jest idealna do treningów :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze się Ciebie słuchało :) jarmuż też uwielbiam, świetny jest w formie chipsów, ale w innych daniach też daje radę. Też bym pojechała na taki koncert :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mogę znów nie napisać, że uwielbiam Cię słuchać i oglądać :) a gazetą bardzo mnie zainteresowałaś, pewnie u nas w Polsce nie jest nigdzie dostępna albo kosztuje krocie ;) rzadko kupuję kolorowe pisemka, bo wszystko właśnie jest w nich opisane tak ogólnie, zanim zdążę się wczuć w temat to już koniec artykułu, z którego nic nie wyniosłam ;) niemniej jednak mam nieraz do nich słabość i czasem kupuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Anglii też jest niestety słabo dostępna, ja kupuję ją tylko w jednym kiosku. Ale cena nie taka zła - 4
      funty, czyli podobnie jak inne gazety.

      Usuń
  6. jarmuż jadłam raz, wyhodowałam sobie sama na ogródku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kręć więcej bo jesteś bardzo medialna :D Jarmuż wręcz kocham i od niedawna zagościł u mnie już na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha nie mam parcia na szkło :P Ale nagrywanie takich luźnych filmików od czasu do czasu bardzo mi się spodobało :)

      Usuń
  8. Chyba nigdy nie jadłam jarmużu, ale przekonałaś mnie, żeby spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo zaciekawiła mnie ta gazeta. Muszę poszukać, czy w Polsce można ją dostać w jakimś empiku.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...