Postanowiłam, że podzielę się z Wami paroma sprawdzonymi przeze mnie przepisami na potrawy, o które często pytacie. Na pierwszy ogień pójdą potrawy zawierające jajka. Jajko – jedno z najdoskonalszego źródła pożywienia. Już dawno został obalony mit dotyczący złego wpływu jajek na cholesterol itp. Ja jem co najmniej 2 jajka dziennie i uważam, że dzień bez jajek to dzień stracony :)
W dzisiejszej notce przedstawię Wam zatem przepis na placek jajeczno-owsiany, bo to o niego najczęściej pytacie. Mam nadzieję, że ten post rozwieje wszelkie wątpliwości. Będzie to wersja „basic”, ale jeśli wolicie placek bardziej „na bogato” to oczywiście zawsze możecie do niego dołożyć różne słodkie lub słone dodatki.
W dzisiejszej notce przedstawię Wam zatem przepis na placek jajeczno-owsiany, bo to o niego najczęściej pytacie. Mam nadzieję, że ten post rozwieje wszelkie wątpliwości. Będzie to wersja „basic”, ale jeśli wolicie placek bardziej „na bogato” to oczywiście zawsze możecie do niego dołożyć różne słodkie lub słone dodatki.
Składniki:
70 g płatków owsianych (ok. 5-6 czubatych łyżek)
2 jajka
olej (najlepiej kokosowy, ale może być też np. rzepakowy)
sól
ja dodaję jeszcze siemię lniane (mielone, nieodtłuszczone)
Przygotowanie:
1. Płatki owsiane zalewamy wodą z czajnika, by zmiękły. Wody naprawdę mało, płatki nie mają w niej pływać, lecz woda ma w nie wsiąknąć.
2. Do miseczki z namoczonymi płatkami wbijamy 2 jajka, dodajemy sól i ew. inne dodatki (u mnie siemię lniane). Wszystko mieszamy aż powstanie papka.
3. Masę wlewamy na lekko rozgrzaną patelnię pokrytą odrobiną oleju. Smażymy na średnim ogniu aż placek będzie miał zwartą konsystencję. Ja zawsze smażę pod przykryciem, wtedy placek szybciej jest gotowy.
4. Kiedy placek jest już lekko ścięty na górze, odwracamy go na drugą stronę i smażymy go jeszcze chwilkę.
5. Po podpieczeniu placka na drugiej stronie zsuwamy go na talerz i jemy. Ale na zimno też smakuje dobrze :)
A to wartość odżywcza placka owsianego w wersji podstawowej z siemieniem lnianym:
Można oczywiście zmieniać proporcje BTW manipulując składnikami (np. zamiast 2 łyżek płatków dodać białko jaja), ale ja póki co zostaję przy takim składzie jak powyżej.
Nie przepadam za łączeniem placka z owocami, ale za to jeśli chodzi o słodkie wersje to lubię placek z dodatkiem ciemnego kakako, miodu i bakalii, który wygląda tak:
Mam nadzieję, że ten przepis się komuś przyda, a co do innych potraw "z jajem", to za jakiś czas zamieszczę m.in. przepis na jajeczną pizzę z patelni, która jest świetną alternatywą dla tradycyjnej pizzy.
mniam!pychota
OdpowiedzUsuńjuż wiem co przygotuję mojemu chłopakowi jutro na śniadanie
samo zdrowie
Lepiej uważaj, ja jak raz swojemu taki przygotowałam, to potem ciągle mnie męczył o te placki :)
Usuń". Ja jem co najmniej 2 jajka dziennie i uważam, że dzień bez jajek to dzień stracony :) " - mam TAK samo :))
OdpowiedzUsuń:) Jajka górą!
UsuńŚwietny prosty przepis, na pewno wykorzystam;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się dzień bez jajka to dzień stracony :)
OdpowiedzUsuńDzięki!!Tak rozmyślałam kiedyś o tym Twoim placku;) A teraz nie mam co rozmyślać, trzeba spróbować:)
OdpowiedzUsuńPozdr!
świetny przepis! prosty i do tego placek wygląda smacznie i zdrowo :) na pewno niedługo go wypróbuję ):
OdpowiedzUsuńciekawa jestem w jaki sposób przyrządzasz jajeczną pizzę z patelni, więc czekam na kolejny post ;*
Nigdy takiego nie jadłam, więc muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńKocham jajka, a kiedyś nie chciałam ich jeść... Twój placek wygląda pysznie i na pewno jest bardzo pożywny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoże w końcu zacznę jeść jajka ;]
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto:)
UsuńJuż mam za sobą nie jednego omleta w wersji kakaowej :D pyszności.Dziękuję za inspirację :)) Tylko mam do Ciebie pytanie z kwestii jakościowych. Podobno płatki owsiane nie za bardzo można podawać obróbce cieplnej... ponieważ tracą minerały i wartości odżywcze ale jednak wciąż są sycące. Masz jakiś stosunek do tego?? Nie wiem czy to szczególne chodzi o płatki owsiane czy o inne wersje też [orkiszowe, żytnie (takie teraz mam)].
UsuńCieszę się, że Ci smakuje :) Wiesz co jeśli chodzi o te płatki to słyszałam różne opinie. Ostatnio gdzieś przeczytałam, że właśnie powinno się nawet zagotować płatki, bo wtedy nie są ciężkostrawne i wszystko lepiej się wchłania. Poza tym nie sądzę, by obróbka cieplna niszczyła w dużym stopniu wartości odżywcze, w końcu praktycznie wszystko inne też gotujemy i pieczemy, więc dlaczego by nie płatki :)
Usuńważne, ze zdrowe :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, diametralna zmiana długośći włosów w 2 miesiące :)
Już wiem co zjem jutro na śniadanie placek owsiany:))) pychotka:) powiedz mi jest syty?? ja mam problem z tym że jem śniadanie wydaje mi się że są bardzo duże i potem chodzę głodna nie wiem coś nie tak ze mną albo żle komponuje jedzenie
OdpowiedzUsuńMyślę, że spokojnie 3 godziny można na tym placku wytrzymać :) Sprawdź, czy Twoje śniadania zawierają odpowiednią ilość białka, tłuszczu i węglowodanów złożonych (najlepiej o niskim IG), bo brak jakiegoś z tych składników może właśnie powodować uczucie niedosytu.
UsuńOo zapomniałam zupełnie o tym placku! Jutro sobie zrobię na śniadanie :) Ja też lubię jajka i jem je niemal codziennie :)
OdpowiedzUsuńO to podziel się jakimiś fajnymi przepisami :)
Usuńja kiedys mialam obiekcje do jajek, ale minelo mi z wiekiem. co do placka - robilam w wakacje bardzo podobne placuszki owsiane z rodzynkami :) tez z patelni.
OdpowiedzUsuńMi się na pewno przyda ;) Typowo dietetyczna potrawa ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
o super, że dałaś przepis, ciekawił mnie ten placek i jego smak, teraz muszę zrobić:)
OdpowiedzUsuńja znam ten palcek - wlasnie z Twoich wpisow i czasem go sobie robie - mi tez bardzo posmakowal:))))) dzieki za przepis bo chyba nigdy nie podziekowalam nawet:))))))) pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńcieszę się, że placek Ci zasmakował:)
UsuńTak sobie właśnie policzyłam, że ja min. dziennie to zjadam 5 jajek :D Ale ja żarłok jestem, a jajka są tak modyfikowalnym produktem, że chyba ciężko żeby się znudziły :D
OdpowiedzUsuńJa robię ze 100g płatków, 3 jajek i obowiązkowo cynamon. Chyba, że robię wersje słoną to wtedy bez niego ;)
Rzeczywiście przy jajkach to multum możliwości :)
UsuńA placka z cynamonem jeszcze nie próbowałam:)
Ja uwielbiam cynamon :D Mogłabym go chyba do wszystkiego sypać :D A już w sezonie jesiennym jabłka z cynamonem lub ryż+jabłka+cynamon to must eat sezonu :D
Usuńschabowy ma w sumie mniej kalorii, niż taki placek :p i chyba wybrałabym schabowego :D
OdpowiedzUsuńkalorie to nie wszystko:)
UsuńSuper, że dokładnie napisałaś przepis :) koniecznie muszę wypróbować. I poproszę o przepis na smakowicie wyglądający z ostatniej notki Omlet na szynce i szczypiorku ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno dodam przepis na tego omleta :)
UsuńO mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam! Zjem go pojutrze bo jutro jem swój własny omlet z gruszką, muesli i orzechami :)
OdpowiedzUsuńJa mam coś podobnego w jadłospisie tyle że to est omlet z otrębami :) Troszkę bardziej dietetyczny :) Ale ten twoj z kakao bym zjadła oj tak :) Juz się zastanawiam jakie ciasto upiekę by uczcić koniec pierwszego etapu diety i w koncu zjesc coś z cukrem ^^
OdpowiedzUsuńOoo ta wersja z kakao wygląda bardzo smakowicie :D jak znajdę chwilę to zrobię coś takiego, może na początek z jednego jajka, żeby zobaczyć jak to smakuje :) ale przepis jest prosty, więc fajnie, że o nim piszesz! :)
OdpowiedzUsuńświetny ten placek:) ja robię taką pieczoną owsiankę w piekarniku, chyba muszę wybróbować na patelni, wygląda to zachęcająco:) w każdej wersji :)!!!
OdpowiedzUsuńta pizza z patelni brzmi znajomo, coś czuję że jak opublikujesz przepis to okaże się że go znam :) placek owsiany też praktykuję, zgapiłam od Ciebie ;) lubię go jeść posmarowanego np. serkiem typu philadelphia i z jakimiś warzywami, a na słodko z prażonymi jabłkami [własnej roboty ofc, mam w słoikach :)], rozgniecionym bananem i tahini. mhmm :D i zgadzam się co do jaja- jajo rządzi!
OdpowiedzUsuńTa pizza to bardziej taki omlet z pizzowymi dodatkami, ale smakuje super :)
UsuńNigdy nie miałam okazji jeść takie placka, ale zachęca mnie składem i wyglądem ;A)
OdpowiedzUsuńmmmmm mniam nigdy nie jadłam placka owsianego, a wygląd bardzo smakowicie muszę zrobić sobie na śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńInspirujesz mnie :P i dzisiaj pierwszy skalpel za mną.. a raczej jego połowa :P cienias jestem ;)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co jutro będę miała na śniadanie;)
OdpowiedzUsuńRobiłam je dzisiaj. Z wierzchu troche mi sie spaliły i w środku miałam wrażenie , ze sa nieco surowe, ale może po prostu zrobiłam za grube placki.
OdpowiedzUsuńZainspirował mnie ten placek do eksperymentowania z płatkami owsianymi. Fajna strona, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiedawno polubiłam owsiankę, więc placek na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam go już drugi raz i jest pycha :) szkoda tylko, że nie potrafię go przerzucić tak, żeby się ie popsuł ;/
OdpowiedzUsuńMogłabym jeść omlety na okrągło! Też zwykle w wersji słonej, z pomidorami szczypiorkiem na wierzchu, z kawałkami kurczaka... O tak! ;)
OdpowiedzUsuńsuper jest ten placek :)
OdpowiedzUsuńCześć wszystkim
OdpowiedzUsuńpragnę napisać, że nie jadłam lepszego placka owsianego:-) Mało tego, że jest przepyszny- ja jem go i na slodko i na słono -to jeszcze jest ekspresowy w przygotowaniu. Dla mnie inne śniadanie już nie istnieje :)Dzięki jeszcze raz za super przepis. Pozdrawiam