Jeśli chodzi o posiłki potreningowe, to istnieje kilka szkół odnośnie ich komponowania. Ja staram się postępować zgodnie z ogólnymi zasadami polecanymi przez "tradycjonalistów" ;) Pilnuję więc, by taki posiłek zawierał:
- porcję wartościowych węglowodanów – te o nieco wyższym IG, czyli np. biały ryż, makaron czy ziemniaki są jak najbardziej ok, mogą być też węglowodany proste np. z owoców
- porcję szybko wchłanialnego białka – stawiam na białko pochodzenia zwierzęcego: mięso, ryby, jajka, czasem odżywkę białkową
- tłuszcze według uznania – jedni ich unikają, inni jedzą jak w innych posiłkach – u mnie potreningowy jest zazwyczaj najchudszym posiłkiem w ciągu dnia, ale też nie odtłuszczam go na siłę
Staram się też, by posiłek był lekkostrawny i łatwy do przyrządzenia / podgrzania.
Poniżej parę moich ulubionych posiłków potreningowych. Gramatura oraz wartości odżywcze odnoszą się do 1 porcji, wszystko ważone przed obróbką termiczną.
1. Rosół „na bogato”
150 g mięsa z piersi i udek kurczaka
60 g makaronu
warzywa (włoszczyzna itp.)
380 kcal, 36 g białka, 45 g węglowodanów, 6 g tłuszczy
Zupa a'la wypasiony rosołek, czyli dużo dodatków i mniej wody. Przygotowanie: mięso i warzywa gotujemy razem z przyprawami / kostką rosołową. Do zupy dodajemy ugotowany makaron.
2. Frittata z ziemniakami
90 g mięsa z udka indyka
2 jajka
300 g ziemniaków
416 kcal, 35 g białka, 40 g węglowodanów, 13 g tłuszczy
Idealna potrawa, kiedy mamy w lodówce resztki z wczorajszego obiadu, np. ugotowane mięso i ziemniaki. Kroimy je na drobne kawałki, podpiekamy na patelni z przyprawami, a następnie zalewamy roztrzepanymi jajkami. Przykrywamy patelnię i czekamy, aż jajka na wierzchu się zetną. Zsuwamy na talerz i gotowe.
3. Sałatka z tuńczykiem
130 g tuńczyka
50 g ryżu
50 g jogurtu greckiego
50 g kukurydzy + inne warzywa
418 kcal, 37 g białka, 52 g węglowodanów, 7 g tłuszczy
Wszystkie składniki ze sobą mieszamy, doprawiamy ulubionymi przyprawami, dobrze dodać też trochę musztardy, nadaje dobrego smaku.
Powyższe posiłki może nie grzeszą wykwintnością, ale jako szybki posiłek potreningowy sprawdzają się znakomicie. A co Wy zazwyczaj jadacie po treningu?
PS. Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi w ankiecie dotyczącej bloga. Jak widać dokonałam paru zmian w szacie graficznej - zależało mi jednak, by wygląd pozostał nieco oldschoolowy ;) Mam nadzieję że Wam się podoba!
PS. Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi w ankiecie dotyczącej bloga. Jak widać dokonałam paru zmian w szacie graficznej - zależało mi jednak, by wygląd pozostał nieco oldschoolowy ;) Mam nadzieję że Wam się podoba!
2 wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze lepiej smakuje! :)
UsuńAle pysznie wyglądają te posiłki. Skorzystam z jakiegoś przepisu przy okazji ;)
OdpowiedzUsuńWidzę zmiany na blogu, ładnie :) pasuje do Ciebie taki szablon.
Daj znać, jak już któryś wypróbujesz.
UsuńDzięki :) starałam się zachować pierwotny zarys szablonu i kolorystykę, a zarazem naniosłam kilka poprawek kosmetycznych by stał się bardziej czytelny.
ostatnią sałatkę z chęcią przygotuję :)
OdpowiedzUsuńwidzę zmiany na blogu, podoba mi się :)
Sałatka jest błyskawiczna i dobra w sumie na każdą okazję:)
UsuńTakie najprostsze dania są najlepsze:D
OdpowiedzUsuńWidze właśnie nowy design i przyzna że bardzo mi się podoba:)
Dokładnie, mnie też smakują takie proste potrawy, zwłaszcza jak człowiek jest wygłodniały po treningu ;)
UsuńO tak:) Ale dzięki temu mam już pomysł na posiłki także do lunchboxa:D
UsuńJak wliczałaś mięso z udka kurczaka/indyka? Jeśli wrzucasz je do kalkulatora to jako mięso przed obróbką/bez kości?
Zawsze waży się przed obróbką jeśli wybiera się w kalkulatorze mięso surowe. Ale można wybrać w kalkulatorze opcję mięsa np. gotowanego wtedy ważymy po obróbce.
UsuńTak samo co do kości - mięso to mięso, czyli kości nie wliczamy. No chyba że wybierzemy z listy np. "schab z kością" itp. to na logikę ważymy cały kawałek razem z kością :)
Wstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze nie robiłam frittaty. Twoja wygląda tak smacznie, że aż nabrałam na nią ochoty ;)
OdpowiedzUsuńFrittata jest bardzo prosta i istnieje mnóstwo jej wariacji. Ja planuję pokombinować z różnymi dodatkami w postaci warzyw :)
UsuńPodoba mi się nowy wygląd :) Najlepsze są takie proste i szybkie potrawy, nie tylko po treningu, ale w ciągu całego dnia :D Sałatka z tuńczykiem - pycha! Uwielbiam go w różnych odsłonach :) A jajka, no cóż, mogłabym je jeść dniami i nocami w każdej postaci :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, nie można zapominać, by inne posiłki też były wartościowe. Dla mnie jajka to "cud natury", nie wiem co bym bez nich zrobiła :D
UsuńJak dawnoo nie jadłam sałatki z tuńczyka- muszę zrobić:):) Rosół naprawdę na bogotaooo:DD Pełna michaaa pychaaaa:D
OdpowiedzUsuńJa zupy akceptuję tylko w postaci "bogatej", haha.. Rzadkimi wodziankami nigdy się nie najadam :)
UsuńUwielbiam sałatkę z tuńczyka;-)
OdpowiedzUsuńTa Fritatta wygląda obłędnie. :) Ostatnio uwielbiam ziemniaki i wszystko co się z nimi wiaże :D
OdpowiedzUsuńPosiłek po treningu zawsze musi być , to podstawa.
same pyszności :)
OdpowiedzUsuńSałatka mnie omamiła *O*
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje propozycję, wszystkie by mi smakowały - u mnie dania muszą być szybkie - skorzystam z podpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńFajna ściągawka :) Dzięki :)
OdpowiedzUsuńJakie zmiany ! Pozytywne tutaj teraz. Post idealny dla mnie, bo ostatnio piję tylko szejki proteinowe z bananem.
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Wiele dziewczyn uważa, że aby np. schudnąć, trzeba ćwiczyć, ale nic nie jeść po wysiłku. A to jest duży błąd! Koniecznie po treningu trzeba coś zjeść, a Twoje propozycje są wyśmienite i godne polecenia.
OdpowiedzUsuń