niedziela, 9 marca 2014

Ćwiczeniowy i dietowy update - marzec 2014

Ukończyłam plan treningu siłowego, który wykonywałam przez styczeń i luty. Po większości treningów B wykonywałam krótkie (10-20 min.) cardio. W lutym oprócz tego zrobiłam też 2 razy dłuższe cardio i raz Yogę Meltdown.

Źródło: tumblr

Początkowo planowałam na cały plan 20 treningów siłowych, jednak końcowo przeciągnęłam do 22 treningów i ostatni przypadł na 2 marca. Oto moje rozpiski z 2 ostatnich treningów:



Teraz robię sobie małą 2-tygodniową regenerację, by od 17 marca zacząć kolejny plan siłowy. Będzie ciekawie, rozpiską ćwiczeń podzielę się w osobnej notce.

Dieta od ponad tygodnia nieco kuleje. Marzec zaczął się dla mnie bardzo ciężko, jestem mega przemęczona i przez to ciągnie mnie np. do węglowodanów późnym wieczorem. Zdecydowanie muszę wprowadzić więcej urozmaiconych sałatek i czystszą dietę.

Wybaczcie ostatnią ciszę i zwięzłą notkę. Nadmiar spraw mnie przytłoczył, nie mam nawet weny na myślenie o niczym. Do rozpoczęcia kolejnej siłówki mam nadzieję zbiorę energię. Dajcie znać co u Was i jakie treningi i jedzenie planujecie na marzec :)

24 komentarze:

  1. Jak tam ogólne wrażenia po tym planie? Czy nie jest to dziwne, że masz taki sam ciężar przy mc jak przy wyciskaniu leżąc? Nie masz większego obciążenia czy nie dałabyś rady wziąć więcej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plan mi się podobał, byłam bardzo zadowolona. Nie mam obecnie większego obciążenia, moje hantle to teraz 20 kg max. Wcześniej na siłowni robiłam MC od 40 kg w górę.
      Teraz chcę dokupić talerze, ale i tak bardzo powoli dodaję obciążenia ze względu na mój kręgosłup.

      Usuń
    2. Mhm no właśnie tak myślałam, że nie masz jak.

      Co do planu, to mamy zupełnie inne gusty treningowe :)

      Usuń
    3. To już mój ukończony trzeci trening z sfd by Obliques i w sumie każdy z nich oceniam pozytywnie. Tylko może te brzuszki bym zamieniła na co innego, ale zdecydowałam się ich trzymać jak w planie.

      Usuń
  2. Ja zaczęłam obwodówkę z sfd ale jeszcze z obciążeniem kombinuję bo nie wiem jak je dobrze dobrać:) Na górę dają się we znaki hantle z ok. 2*5 ale przy tym samym obciążeniu nie czuć nóg. Zmienianie krążków w trakcie jest trochę wybijające z rytmu więc muszę pomyśleć jak to zrobić:)


    U Ciebie ładnie widzę, tak trzymaj:) I już ciekawi mi Twoja kolejna rozpiska:)

    p.s. Jak zapisujesz taki rozkład jak wyżej? W swoim notesie o którym wspominałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze zmienianiem talerzy trzeba się pogodzić, taka uroda hantli :) Czasem można spróbować robić po sobie ćwiczenia wymagające podobnego obciążenia, ale nie warto zbyt wiele mieszać w gotowych planach, bo kolejność tam zawarta nie jest przypadkowa.
      Kg i powtórzenia zapisuję podczas treningu na kartce, a potem przepisuję do zeszytu już z nazwami ćwiczeń, datą itp.

      Usuń
    2. A mogłabyś napisać jak robisz takie ładne tabelki które tu wstawiasz?:)

      Usuń
    3. Robię je w Wordzie :D

      Usuń
    4. A masz może jakąś instrukcje?:D Bo ja robiłam coś takiego ale za cholerkę nie wyszły takie ładne jak Tobie:D

      Usuń
    5. Niestety nie mam, robię to w MS Office 2007 - wstawiam tabelę i przerabiam w opcji "projektowanie" :)

      Usuń
  3. wow podziwiam ja niedawno wybrałam się na siłownie z planem treningowym dla początkujących czyli był to trening obwodowy..I niestety źle się czułam, że wszyscy się patrzą że źle wykonuję dane ćwiczenie, najbardziej spojrzenia trenerów i facetów mnie denerwowały muszę chyba wybrać się do siłowni dla kobiet;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha Kochana, uwierz, facetów na siłowni najbardziej interesuje ich własny biceps lub to, ile nałożą na sztangę, a nie patrzenie, jak i co ćwiczy osoba obok :) Jak kiedyś chodziłam na siłownię to też początkowo miałam takie wrażenie, ale potem łatwo się przyzwyczaić i koncentrować na treningu niż nieśmiało rozglądać się na boki ;)

      Usuń
  4. Oj, i na mnie chyba w końcu czas, żeby wrocić na siłownię. Nawet za moim bezlitosnym trenerem się stęskniłam już.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jeszcze 5 miesięcy temu wykonywałam przysiady z 60kg na plecach a teraz od 5 miesięcy leczę kontuzję :( nie moge się doczekać kiedy znowu będę mogła poprzerzucać żelastwo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny plan treningowy, mój nie jest tak ambitny :/
    Poza tym, nominowałam Twojego bloga do ter Blog Award.
    http://ritaraga.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award-przedpremierowy.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny plan, widać, że wiesz co chcesz osiągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieakwa jestem jaki bedzie kolejny plan :)

    Powodzenia Kochana :*

    Pozdrawiam
    fella.pinger.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie też początki miesiąca wychodzą ciężkie, ale jak widzę z treningami się nie ociągasz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zrobilam 3-4 razy trening bazujac sie na Twojej rozpisce, daje niezle w kosc (tylko nie lubie tego drwala i przy wchodzeniu na "stopien - w moim przypadku niska "pufe" - kolana mi mowia "przestan").

    Nie przejmuj sie (ja to mowie;)) powroca czasy czystej diety, to tylko przejsciowe, przedwiosenne przemeczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewnie wiosenne przesilenie dokłada swoje 3 grosze :) Zregeneruj się porządnie i wróć z większym powerem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcie na pierwszy zdjęciu mnie inspiruje ;) kto to jest ? :) wiesz może?
    Mam wrażenie, że kiedyś widziałam zdjęcie tej Pani wisząca z obciążnikami na brzuchu, piękny miała brzuszek wyrzeźbiony :) nie mogę go teraz nigdzie znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem, znalazłam jej zdjęcie na tumblr... Ale jest bardzo motywująca:)

      Usuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...