poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Parę zdjęć z angielskiej rzeczywistości

Uzbierało mi się kilka zdjęć z ostatnich dni, postanowiłam się nimi z Wami podzielić.

Przerwa w pracy. Przynajmniej codziennie mam darmową kawę :)


Pracowniczy grafik, w tym tygodniu 32,5 godziny (jestem w trzecim rzędzie od dołu). Spoko, w minionym tygodniu przepracowałam 41 godzin. Miałam być na pół etatu, a robię czasem cały :) 


Nie ma to jak przymiarka w Primarku :) Przy okazji widać moją zmęczoną twarz.


I udane Primarkowe zakupy. Pozdrawiam Detroit ;)


Tu już bardziej wyspana. Ostatnio nałogowo męczę brązową kreskę na oku i nowy róż.


Zima się skończyła, a sarenki nadal nawiedzają nasz ogród.


W szkółce jeździeckiej Patricii. Czasem do moich obowiązków należy zawiezienie jej na lekcje jazdy konnej. 


Elle brytyjski bardzo mi przypadł do gustu. Poza tym jak widać na zdjęciu jest dwa razy grubszy od polskiego.



Znalezione w Elle słowa godne zapamiętania.


Nadrabiam nowe odcinki Przepisu na Życie. Oglądacie? Ja uwielbiam! Żabcia i Beatka wymiatają, świetna jest też Pola. Bardzo lubię oglądać takie seriale, pozwalają mi się odstresować, miło spędzić obecny samotny czas.

Do usłyszenia :)

36 komentarzy:

  1. Ja oglądam ;-) Chociaż nie wiem czemu bo jak poskładać wszystkie głupoty tego serialu to załamać sie można. No...Ale wciąga więc co zrobić :-p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, serial z polskimi realiami nie ma za wiele wspólnego, ale miło się go ogląda :)

      Usuń
  2. Uwielbiam Żabcię i Beatkę :D Kurczę, najgorsze, że to chyba już ostatni sezon ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nad tym ubolewam, że pewnie ostatni sezon :(

      Usuń
  3. jak tam nie widzę zmęczenia, świetnie wyglądasz:] żabcia wymiata:]

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat tego serialu nie oglądam. Czego fragmentem są słowa które nam przytoczyłaś? Jeśli mogę wiedzieć, jaki jest koszt Elle na Wyspach? Świetny T-shirt z Detroit! I narobiłaś mi smaka na kawę! Co tam masz w swoim kubku? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fragment jednego z artykułów w kwietniowym brytyjskim Elle. Gazeta kosztuje tutaj 4 funty. A w kubku mam latte z sugarfree hazelnut :)

      Usuń
  5. Uwielbiam Przepis na życie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie posty w zdjęciach. Fajnie by było jakbyś częściej zamieszczała takie zdjęcia o tym jak Ci płynie życie w Anglii :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że post się spodobał. Postaram się takie zamieszczać częściej:)

      Usuń
  7. Bardzo inspirujący blog,będę tu wracać głównie przez sentyment do Anglii ale przede wszystkim dla wpisów :)

    Pozdrawiam i obserwuje ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Też uwielbiam Żabcie :D właśnie wczoraj oglądałam nowy odcinek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać zmęczenie na twojej buzi.
    Ale głowa do góry już niedługo...
    Trzymam za ciebie kciuki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać widać... Ale przynajmniej jak jestem zmęczona to nie zamartwiam się pierdołami co zawsze miałam w zwyczaju, taki jest plus:)

      Usuń
  10. Kurcze jak Ty to łączysz. Ja bym nie dała rady chyba i z dziećmi i jeszcze dodatkowa praca. Podziwiam Cię !;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łatwo nie jest, z reguły dodatkową pracę mam wieczorami i całe weekendy no i w każdy dzień wolny typu święta itp., ale da się przeżyć:)

      Usuń
  11. widze przepis na życie lubię się przy nim relaksować;p;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Starbucks i Przepis na życie- ulubieńcy :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Również lubię przepis na życie :) Beatka to moja ulubiona postać :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam przepis na życie ;) a ta scena boska ;)
    Pięknie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam Żabcie i Beatke:) choc realia zycia w tym serialu niewiele oddaja rzeczywistosc .. no ale jako taki wlasnie odstresowacz to idealny -
    Przeslicznie wygladasz w tym sweterku:)))) pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
  16. Wydaje mi się, że bardzo schudłaś, na pewno po buzi...

    Ja jestem już in my late twenties ;) ale słowa pasują jak ulał :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm chyba nie, jak już to niewiele:)
      Ja jestem mid twenties, staram się stosować do tego fragmentu, coby życie przez palce nie umknęło:)

      Usuń
  17. Nie oglądam tego serialu, w ogóle nie oglądam TVN-owskich tasiemców. Bardzo ładny sweterek nabyłaś:) Podkreślone słowa w Elle tylko dobiły mnie tym, że ja wciąż nie wdrażam w swoje życie konkretnych planów i odkładam je na "później"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie tvn-owe seriale zawsze wciągają, można przy nich pozapominać o problemach :)
      A co do fragmentu, to nigdy nie jest za późno, tylko trzeba zacząć działać, nawet małymi kroczkami:)

      Usuń
  18. Kurczę, a ja nadal bez pracy no hańba mi :D Ciuszki wyglądają fajnie :) Kiedyś oglądałam przepis, ale podobał mi się tylko 1 sezon, potem zaczeli już strasznie wymyślać :D Poza tym jakoś nie przepadam za polskimi serialami/filmami. Przy okazji pochwalę się, że dzięki regularnym ćwiczeniom moje ręce w końcu nie wyglądają jak 2 suche patyczki, a brzuszek się zmniejszył :) Teraz pracuje głównie nad nogami, bo jakoś o nich zapominałam i aż jestem zaskoczona jakie są słabe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję ćwiczeniowych sukcesów:)
      Jeśli chodzi o seriale, to ja właśnie wolę te polskie niż amerykańskie:)

      Usuń
  19. Ja chce tai t-shirt :)))) super jest

    OdpowiedzUsuń
  20. Oczywiście, że oglądam "Przepis na życie", a Żabcia i Beatka są genialni! ;))
    Śliczny sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. trzeba przyznać, że całkiem fajna ta twoja angielska rzeczywistość ;) P.S super makijaż

    OdpowiedzUsuń
  22. Obrazek z cytatem z Elle zapisuję... Ahh:))
    PS Śliczny róż!

    OdpowiedzUsuń
  23. Cytat z Elle motywujący, ładną perełkę znalazłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Słodkie te sarenki :)
    Bardzo ładne te zakupy. Szkoda, że w Polsce nie ma Primarku :(

    OdpowiedzUsuń
  25. ooo dziękuję Rybka ;) przyjęła bym taką koszulkę :D widać zmęczenie ale miejmy nadzieję że to wszystko Ci się zwróci :*

    OdpowiedzUsuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...