niedziela, 1 lutego 2015

Zmiana na głowie! Farbowanie włosów henną (FILM)

Zdecydowałam się w końcu zrobić coś z włosami, a mianowicie nałożyć hennę. Głownie zależało mi na poprawie kondycji włosów oraz ich przyciemnieniu. 


Ta kostka na zdjęciu to henna Lush Caca Brun o zabarwieniu brązowym. Postępowałam zgodnie z instrukcją i nałożyłam hennę na suche włosy. Trzymałam ok. 3 godziny bez owijania folią (by uniknąć powstania czerwonego odcienia).

Jak wyglądał mój eksperyment z farbowaniem możecie zobaczyć na filmie:




Porównanie przed i po farbowaniu:




Tak prezentuje się nowy kolor i włosy potraktowane henną:



A Wy planujecie jakieś zmiany na głowie w najbliższym czasie?

31 komentarzy:

  1. Ale Ty jesteś śliczna :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznaje się...nie słyszałam jeszcze o farbowaniu włosów henną..
    Kolor o wiele żywszy i w ogóle nie widać, że "coś" z nimi robiłaś i oto chyba chodzi - naturalny look :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba zmiana, kolor jest bardzo ładny, bardziej wyrazisty i naturalny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przyznać, że się bałam, ale Twoje efekty są kuszące...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor piękny, ale ładnemu we wszystkim ładnie :) Po raz kolejny się powtórzę, baaaardzo przypominasz Milę Jovovich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za Millę ;) Bardzo ją lubię, choć sama podobieństwa nie widzę :)

      Usuń
  6. Efekt po ładny, delikatny i naturalny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. skad jest ta fajna bluzeczka w paski biało-czarne?

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładny kolor wyszedł :) masz wspaniałe włosy! co robisz, że są takie gładkie? i nie mogę powstrzymać się od komentarza, że jesteś piękna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za wiele z nimi nie robię, one z natury się nie puszą. Ale na pewno właśnie henna je dużo wygładziła.

      Usuń
  9. Ale fajny efekt :). Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kontrast widzę. Przyciemnienie widzę. Najważniejsze jak Ty się w tym czujesz :)
    Patrzę na zdjęcia przed i po, mam wrażenie, że lepiej jest po, chyba że światło aż tak się różniło - a temu zaprzecza kolor ścian na zdjęciach.
    ^^ Milla powinna Ci płacić za bycie sobowtórem, jej odpadłaby część charakteryzacji do reklam i filmów, a Ty byś łaskawie przyjmowała część jej zarobków ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny kolor:) Ja muszę już niestety chemicznymi farbami farbować:(
    Śliczny uśmiech :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, ja kiedyś byłam w pułapce kremów utleniających i nie było łatwo z tego wyjść.

      Usuń
  12. ładnemu w każdym kolorze ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się taki naturalny efekt. Niby mała różnica a jednak widoczna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Całkiem fajnie to wyszlo ;) ja planuję rozjaśniać do blondu ;d

    OdpowiedzUsuń
  15. Efekt bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedyś farbowałam włosy henną, ale kupowałam już sproszkowaną. I chyba muszę wrócić do tego. Regularne nakładanie henny ( co 2-3 tyg.) bardzo wzmocniło moje włosy. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wróciłam do blondu po różnych eksperymentach, teraz moja fryzjerka umieszała piękny blond z chłodnym refleksem i tak już zostanę. Jeśli chodzi o Twoje hennowanie, kolor wyszedł przepiękny.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wlosy jak wlosy, byly ladne i sa nadal:) ale Twoje oczy za to WOOOWWW! Sa przepiekne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Noooo! I oczy, i przepiękny wykrój ust, i wyjątkowo piękny uśmiech :)
    Że nie wspomnę o osobowości i innych przymiotach :)
    Ależ ta Paryska to udany egzemplarz!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ślicznie wyglądasz, i z nowym kolorkiem jest Ci jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z tego co wiem, henna musi mieć mokro i ciepło, wtedy ma właściwości kolorujące. Jestem zaskoczona, że nakładałaś ją na suche włosy i nie przykryłaś czepkiem (ja zakładam nawet czapkę). Taką dostałaś instrukcję od Lush? Może następnym razem spróbuj traycyjnym sposobem? Tak, czy owak - na pewno włosy się ucieszyły z tego zabiegu, a ciemniejszy odcień pięknie podkreśla Twoje oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę hennę z Lush powinno się nakładać na suche włosy, takie były wytyczne i czytałam też opinie. A niczym nie przykrywałam, żeby uniknąć rudawych odcieni - tak mi doradziła ekspedientka.

      Usuń
    2. Hmm, to dziwne - bo przecież henna to henna, zioła które działają tak samo bez względu na to, kto je sprzedaje :-)

      Usuń
    3. Niby tak, ale ta ma w sobie jeszcze masło kakaowe i inne dodatkowe składniki, więc wolałam nie ryzykować i trzymać się zaleceń producenta. No i efekt mi się podoba, więc jest ok :)

      Usuń
    4. Bo efekt jest piękny, ale ja lubię tak podrążyć temat (bo napisałaś, że spodziewałaś się ciemniejszego odcienia) :-)

      Usuń
  22. Świetny kolor, aż mnie korci, żeby coś pokombinować ze swoimi włosami, ale obiecałam sobie, że jak wyjdę do swojego naturalnego koloru to dam im spokój :D no cóż, to się u Ciebie napatrzę chociaż :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...