środa, 4 lutego 2015

Ćwiczeniowy i dietowy update - luty 2015

Styczeń pod względem treningów upłynął ciekawie i intensywnie. Na początku miesiąca zaczęłam nowy plan treningowy (opisywany tutaj) i łącznie wykonałam 18 treningów siłowych. Nowa rozpiska, czyli trenowanie 4 x w tygodniu z podziałem góra-dół bardzo przypadło mi do gustu. Dzięki temu, że treningi są krótsze, łatwiej wykonywać mi na zakończenie cardio. Nie dodawałam go po wszystkich treningach, ale po ponad połowie z nich. W zależności od dnia były to głównie ok. 25-minutowe joggingi lub 15-minutowe interwały. 


Obecnie moim priorytetem są nogi, bo od zawsze chciałam je trochę dobudować. Zauważyłam, że obecny system treningowy całkiem nieźle na nie działa, coś tam zaczyna się rysować. Choć łydka to u mnie nadal mięsień-widmo. Niby jest, a jej nie ma, hehe :)

Tradycyjnie tabelki z rozpiskami – porównanie tygodnia I i IV:
* serie rozgrzewkowe w nawiasach, oznaczone literką R








Szału z obciążeniem nie ma, ale idę sobie powoli. Cel na następne 4 tygodnie to większy progres w ciężarach, zwłaszcza jeśli chodzi o ćwiczenia na nogi.

Jeśli chodzi o dietę, to ma się ona przyjemnie i smacznie. Jak wiecie w ostatnich miesiącach stopniowo zwiększałam kaloryczność, a już w tej chwili jestem na dodatnim bilansie w dni treningowe. Póki co tak jeszcze pociągnę przynajmniej do końca lutego, a później zobaczę co dalej.

Dajcie znać, co u Was słychać  fitnessowo, czy początek roku minął Wam pozytywnie pod względem ćwiczeń i diety :)

24 komentarze:

  1. jak na plusie kalorycznym ? to ile jesz jeśli można wiedzieć ? bo ostatnio z tego co pamiętam to było coś koło 1800-1900? zapotrzebowanie masz pewnie 2500 czy nie?

    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stopniowo podnosiłam kcal w ostatnich tygodniach, teraz w treningowe jem póki co ok. 2200, a w nietreningowe zgodnie z zapotrzebowaniem, czyli ok. 2000-2100.

      Usuń
  2. świetny trening, chyba się mocno zainspiruję,jak będę układała swój :D świetna forma!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne te Twoje raciczki :D Służy Ci trenio:) U mnie wdrożenie do dzielonego,bo przyznam że na nim najlepiej mi dopracować technikę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ciekawa jestem jak tam u Ciebie, daj znać o szczegółach :)

      Usuń
  4. Super, życze powodzenia w dalszej pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trening masz fantastycznie ułożony. A łydki piękne, smukłe i bardzo kobiece;-). Nie dobudowuj ich za bardzo!
    U mnie ostatnio tydzień leżakowania w łóżku z chrypiącą krtanią i smarczącym nosem;-)) ( uch ta zima bez zimy i z dużo ilością wilgoci w powietrzu, nagłe zmiany temperatury !!!). Trzymam kciuki za Twój plan treningowy!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozbudowanych łydek nigdy nie będę miała (niestety...), bo genetycznie już mają taką smukłą budowę no i to bardzo oporny mięsień. Chętnie przygarnęłabym takie "gruszki" na łydkach :)

      Usuń
  6. Chciałabym mieć tyle motywacji do ćwiczeń co Ty.. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurcze masz świetne nogi mam nadzieje że u mnie też niedługo beda pierwsze efekty

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też powróciłam do treningów siłowych . Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No tak, żeby schudnąć to trzeba konkretnie zjeść :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od jakiegoś czasu przystopowałam z redukowaniem, bo nie ma za bardzo z czego ;)

      Usuń
  10. Forma u Ciebie to jest! Nie dajesz sobie luzu tylko ciężko pracujesz i efekty widać!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ty to kobieto masz POWER! ;) Tylko pozazdrościć! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy dużo biegałam, też miałam podobne proporcje ud i łydek.
    Ja zrobiłam sobie krzywdę nadmiernymi ambicjami na początku stycznia, więc powoli dedukowałam co mi służy, a co nie i na razie ćwiczę czyste cardio bez żadnych hantli. Dobrze idzie.
    Na mięśnie łydki mogą działać powolne ćwiczenia z obciążeniami ( ciężarki na rzepy, na kostkach), u mnie wtedy przybywało mięśni.
    Fajnie, że masz do kompletu bardzo wąskie pęciny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, najważniejsze, by trening był bezpieczny i dopasowany do naszych warunków zdrowotnych. No i żeby sprawiał satysfakcję, wtedy najlepiej wszystko wychodzi i ma się najwięcej chęci.

      Usuń
  13. Ale Ty masz ślicznie te treningi porozpisywane ;) ja za niedługo planuję robić nowy plan, ale u mnie będzie bardziej chyba z podziałem na konkretne mięśnie, teraz robiłam typowo góra-dół plus jeden ogólny :) A formę widzę, że masz znacznie lepszą ode mnie, mam się od kogo uczyć w kwestii siłkowych tematów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. co za ciałko! :D u mnie nowy siłowy z piłką sfd jak sama wiesz ;) ależ mi po insanity brakowały ciężarów, cieszę się, że do nich wróciłam :) ostatnio mam mało czasu ze względu na przygotowania do matury, ale generalnie daję radę ze wszystkim a na trening zawsze znajdzie się czas :) w końcu najważniejsza jest równowaga, więc dzielę czas na wszystko, co potrzebuję i lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, trening z obciążeniem uzależnia, w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)

      Usuń
  15. Gratuluję formy, bardzo dobrze wyglądasz, no i oczywiście ładny wzrost jeżeli chodzi o ciężary :) Motywujesz dziewczyno :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, udo wygląda imponująco :) W ogóle Twoje nogi wyglądają rewelacyjnie :) Jesteś idealnym przykładem tego, że wytrwałość popłaca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, z ud jestem naprawdę zadowolona, bo widać na nich trochę mięska :)

      Usuń
  17. Jak ja bym chciała mieć mięsień widmo na łydce...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...