Zazwyczaj robię notkę ze zużytymi kosmetykami co 2 miesiące, ale w grudniu zużyłam naprawdę wiele kosmetyków. To dlatego, że wykończyłam wszystkie resztki, by nie targać ich do Anglii. No właśnie, to już ostatnia notka przed wyjazdem! Ale pożegnam się z Wami na końcu notki, teraz przedstawię, co wykończyłam przez grudzień. Kosmetyki dobre na zielono, średnie na pomarańczowo, złe na czerwono.
1. Natur Vital – aloesowa maska do włosów. Jest świetna. Recenzja tutaj.
2. Alterra – odżywka do włosów morela i pszenica. Przyjemna odżywka, ale cudów nie robi. Recenzja tutaj.
3. Jantar – wcierka do włosów. U mnie nie sprawdził się jako wcierka, natomiast nakładany na całe włosy sprawiał, że stawały się one bardziej gładkie i sprężyste, ale znam lepsze specyfiki do włosów.
4. Rimmel– tusz do rzęs Lash Accelerator. Ma sporo wad, nie polecam. Recenzja tutaj.
5. Sensique– puder Matt Finish. Bardzo dobry i tani puder! Recenzja tutaj.
6. Eva Natura Herbal Garden – krem nawilżający. Na ciepłe dni w sam raz, na zimę zbyt lekki. Recenzja tutaj.
7. Perfecta – antybakteryjna maseczka oczyszczająca. Polubiłam ją, nieźle oczyszcza, pojawia się po niej jakby mniej wyprysków.
8. Perfecta – peeling drobnoziarnisty do twarzy. Kolejny udany produkt, bardzo go polubiłam i kupiłam duże opakowanie w tubce.
9. Efectima – maseczka nawilżająca z arbuzem. Tragedia! Twarz jest po niej jednocześnie świecąca i wysuszona. Nigdy więcej!
10. Adidas – żel pod prysznic Relax. Chyba najmniej udany żel Adidasa, długo go męczyłam, zapach różany.
11. Adidas – żel pod prysznic Gym Vibes. Orzeźwiający zapach i miły dla oka żółty kolor. Nie wysusza skóry.
12. Yves Rocher – peeling do ciała Organic Vanilla. Uwielbiam go za jego zapach, jest przepiękny i długo utrzymuje się na skórze. Recenzja tutaj.
13. Nivea – antyperspirant Dry Comfort. Powinien nazywać się Dry Discomfort, bo strasznie wysusza pachy! Jest jednak skuteczny i ma ładny zapach.
14. Eva Natura Zioła Polskie – tonik z wyciągiem z koniczyny. Bardzo delikatny, bezalkoholowy. Delikatnie nawilża i odświeża twarz.
15. Bielenda – płyn do demakijażu Awokado. Wydaje mi się, że kiedyś był lepszy. Może powodować pieczenie oczu. Średni produkt.
16. L’biotica Biovax – maska do włosów przetłuszczających się. Średni produkt, nie robi zbyt wiele z włosami, jedynie je lekko wygładza.
17. Colgate Herbal White – pasta do zębów. Dobra pasta, ale chyba muszę w końcu od niej odpocząć, bo za często jej używam.
A teraz czas na małe pożegnanie, ponieważ już jutro lecę do Londynu! Walizkę mam już spakowaną, choć ciężko było upchać do niej pół swojego życia...
Wiele myśli kłębi się w mojej głowie, ale przeważa ekscytacja. Zawsze chciałam zacząć coś nowego, praktycznie od zera. Bo jeszcze Wam nie pisałam, ale z zagranicą mam związane większe plany niż tylko ten pobyt au pair. Na razie jednak żyję najbliższą przyszłością, czyli nadchodzącym rokiem, który mam nadzieję przyniesie wiele pozytywnych zmian.
A teraz trzymajcie kciuki, żeby „moja” rodzinka nie zapomniała wyjechać po mnie na lotnisko, haha!
Ściskam Was gorąco i postaram się napisać jak najszybciej, już z nowego miejsca. Buziaki!
Myślę coraz częściej nad wyjazdem i właśnie nad Londynem, zobaczymy :) póki co życzę Ci powodzenia! Może się kiedyś spotkamy w Londynie :*
OdpowiedzUsuńLondyn oferuje sporo możliwości.. Ja póki co będę mieszkać pod Londynem, ale mam w planach często jeździć do centrum:)
Usuńszczęśliwego lotu i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńFaktycznie spore zużycie jak na jeden miesiąc :) Powodzenia, trzymam kciuki, żeby podróż Ci bezproblemowo minęła! :))
OdpowiedzUsuńZawzięłam się, by wszystko wykończyć przed wyjazdem, bo nie chciałam wozić ze sobą do połowy pełnych kosmetyków:)
UsuńŻyczę powodzenia! Ja też za niedługo planuję pare zmian w swoim życiu. Może niezbyt wielkich, ale czuję, że tego mi właśnie trzeba :) Będę niecierpliwie czekać aż się odezwiesz :)
OdpowiedzUsuńBużka! :*
Zmiany czasem są potrzebne, a czasem wręcz konieczne by nasze życie było lepsze:)
Usuńteż sobie chwalę maseczkę i peeling z Perfecty :) A gdzie kupiłas żel adidasa spod nru 11? Ja w rossmanie trafiam tylko na tę druga serię (Twój nr 10).
OdpowiedzUsuńszerokiej drogi i powodzenia w Anglii :)
Z tego co pamiętam to kupiłam go w Leclercu. Rzeczywiście w Rossmannie go nie ma :(
Usuńspore denko Ci się zebrało :) chyba się skuszę na ten waniliowy peeling od Yves Rocher, bo uwielbiam takie pachnące kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńszczęśliwego lotu i powodzenia :*
Zapach jest bardzo trwały (a to przecież tylko zwykły peeling) i na pewno Ci się spodoba jeśli lubisz wanilię:)
UsuńMalinkoooo super, widac,ze cieszysz się z wyjazdu. Pisz często jak juz bedziesz w UK :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będę pisała często tak jak do tej pory :) Buziaki:*
Usuńmocno trzymam kciuki za ja najbardziej udany pobyt, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku i żeby ten najbliższy rok to było pasmo sukcesów w tym Twoim nowym londyńskim życiu ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę duuużo powodzenia i czekam na kolejne posty:)
OdpowiedzUsuńAdidas Gym Vibes jest super, też go miałam :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem skąd Ty masz tyle kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńniezle denko ;D
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńo kurcze wielki dzien .... pamietam swoj wyjazd ... z perspektywy czasu nie wszystko wyszlo tak jak sobie zaplanowalam ... wiadomo plany planami a zycie zyciem ...- mialam wyjechac na rok - tak! a jednak czas duzo zmienil - jestem w niemczech juz prawie 5 lat
OdpowiedzUsuńbardzo polubilam Ciebie i Twoj blog - ucieszylam sie szczerze jak napisalas ze nadal bedziesz go prowadzic .. ech zanudzam Cie :))))
Kochana Wszystkiego naj w Nowym Roku i nowym miejscu:))) -zycze Ci znalezienia swojego skrawka nieba! Spełnienia marzeń, również tych głęboko ukrytych.
Niech ten rok nada życiu nowych smaków, słodyczy pocałunków, pikantnej zabawy. Korzystaj z życia ile tylko starczy tchu!!
buzka i powodzenia:))))))))))))))))
Dziękuję kochana, Twoje słowa bardzo mnie podbudowały no i nigdy nie pisz że mnie zanudzasz bo ja uwielbiam czytać takie historie jak Twoja... Więc pisz ile tylko masz ochotę :) Ja też życzę Tobie wszystkiego co najlepsze na nowy rok, aby był udany i pełen zdrowia, bo to najważniejsze:)
UsuńSama nie wiem dlaczego ale nie przepadam za żelami z Adidasa :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
PS.Kochana, trzymaj się mocno i jak tylko będziesz mogła napisz do nas jak Ci się tam podoba! :)) Powodzenia!
denko rzeczywiście bardzo duże :) perfecta ogolnie ma dobre kosmetyki, a ten peeling drobnoziarnisty to rewelacja ! :D
OdpowiedzUsuńmiłej podróży :*
już tyle ludzi wyjechało z tego kraju mam też znajomych za granicą sama też planuje za jakiś czas wyjazd stąd, życzę szczęścia i daj znać jak tam z nową rodzinką na zielonej wyspie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ludzie uciekają z Polski... ale są ku temu powody.. Ja od zawsze wiedziałam, że stąd wyjadę na dłużej, czekałam tylko na skończenie studiów:)
UsuńUwielbiam ten żel pod prysznic z Adidasa :) Powodzenia na emigracji :) Z niecierpliwością będę oczekiwać Twoich postów :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Powodzenia i koniecznie daj znać jak Ci u nowej rodzinki.;)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci się złożyło. Nowy rok - nowe miejsce :)
OdpowiedzUsuńSpore denko.
OdpowiedzUsuńCo prawda do Londynu mam troszke kilometrów ale może kiedys spotkamy sie na mała kawkę;)
Uwazaj na siebie i nie zapominaj o blogu! ;) Uwielbiam czytac Twoje notatki. Jestem bardzo ciekawa jak Ci sie tam będzie wiodło. Trzymam za Ciebie mocno kciuki! ;*
OdpowiedzUsuńPowodzenia!!! Mam nadzieję, że się szybko zaaklimatyzujesz w nowym miejscu :) Miło, że jest nas coraz więcej w UK :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńKochana powodzenia w Londynie!! Niech Ci się tam ułoży wszystko po Twojej myśli :)
OdpowiedzUsuńCo do samego denka to nie używałam żadnego z tych produktów, poza maseczką perfecty i również byłam z niej bardzo zadowolona :)
Mam nadzieję, że spodoba Ci się nowe miejsce oraz nowi ludzie. Obyś była zadowolona :) Trzymam za Ciebie kciuki.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
już jestem ciekawa co tam zastaniesz, jak będzie, całuski :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w Londynie! Spełnienia planów ;))
OdpowiedzUsuńUdanej podróży :) Szczęśliwego nowego roku :)
OdpowiedzUsuńszczęśliwego Nowego Roku;) trzymam kciuki żeby wyjazd do Londynu był pomyślny.
OdpowiedzUsuńpowodzenia i trzymam kciuki za powodzenie :) szczęśliwego nowego roku :*
OdpowiedzUsuń