środa, 18 kwietnia 2012

Recenzja: Natur Vital aloesowa maska do włosów

Dzisiaj przedstawiam Wam maskę do włosów, która jest naprawdę godna uwagi. Na tę maskę natknęłam się kiedyś będąc w Naturze. Zdecydowałam się na jej zakup z powodu przyjaznego składu i obietnic producenta. Nie żałuję decyzji:)

Nazwa: Natur Vital Sensitive Hair Mask
Producent: Instituto Naturvita, made in Spain

Cena: ok. 23 zł / 300 ml
Gdzie kupić: drogerie Natura

Opis producenta: Odżywka do włosów dla osób o wrażliwej skórze głowy. Już w 3 minuty przywraca utraconą witalność i nawilża włosy, zostawiając je lśniące i puszyste. Organiczny sok z aloesu bogaty w aminokwasy, witaminy i minerały, które silnie zwiększają nawilżenie i miękkość włosów. Zapewnia połysk i elastyczność. Jałowiec nawilża skórę głowy i wzmacnia cebulki włosowe.

Skład: Aqua (Water); Cetearyl Alcohol; Aloe barbadensis leaf juice; Cetyl Esters; Glycerin; Juniper communis fruit extract; Behentrimonium Chloride; Panthenol; Cetrimonium Chloride; Parfum (Fragrance); Phenoxyethanol; Benzoic Acid; Dehydroacetic Acid; CI 77891.

Maska zawiera: 100% organiczny sok z aloesu, wyciąg z jałowca, prowitaminę B5
Maska nie zawiera: barwników, silikonów, parabenów, olei mineralnych

Zdjęcia i moja opinia:

 Opakowanie maski to taki oto przyjemny zielony pojemniczek.


Wieczko maski.


Maska ma konsystencję rzadkiego budyniu:) Łatwo rozprowadza się na włosach.


ZALETY:
+ nadaje włosom połysk
+ nawilża włosy
+ nie obciąża
+ dobrze rozprowadza się na włosach
+ przyjazny skład
+ bardzo wydajna
+ delikatna dla skóry głowy
+ przyjemny, naturalny zapach

WADY:
- czasem zdarza się, że włosy trochę się plączą

OCENA OGÓLNA: 5/5
Przy regularnym używaniu tej maski przekonałam się, że naprawdę działa! Efekt może nie był natychmiastowy, ale tak się zdarza zazwyczaj tylko z kosmetykami o wielu sztucznych dodatkach, które sprawiają wrażenie (i tylko wrażenie) natychmiastowych efektów na włosach. Maska spełniła moje oczekiwania: włosy są puszyste, nawilżone i posiadają ładny połysk. Na opakowaniu jest napisane, że to maska, jednak ja traktuję ją bardziej jako odżywkę i używam jej 2-3 razy w tygodniu. Maska jest bardzo wydajna – zakupiłam ją chyba w październiku, a została mi jeszcze ponad połowa.

Próbowałyście kiedyś tej maski? A może znacie jakieś inne godne polecenia?

27 komentarzy:

  1. Nie używam masek i twierdze, że są zbędne, ale cieszę się że u Ciebie się sprawdziła. :)
    Co do makijażu, to dałam jaśniejszy cień w wew. kąciku, ale potem musiałam go rozetrzeć, a te cienie są sypkie więc zamazały cały ten jasny cień. :<
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam bardzo zniszczone włosy i chyba spróbuję . Szczerze mówiąc nigdy takich rzeczy nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znamy sie jeszcze, ale szukam czegos nawilazajacego i ogolnie ratujacego zniszczone wlosy, poki co pokladam nadzieje w tym olejku kokosowym, ale tonacy brzytwy sie chwyta :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się u Ciebie ten olejek, bo sama mam na niego chrapkę:)

      Usuń
  4. Przyznam szczerze, że widzę ją pierwszy raz! :)
    Podoba mi się to wieko- nie trzeba odkręcać i gubić przykrywki :D
    Wydajność jest straszna! Przecież to już szmat czasu! :D
    Ja od siebie polecam Waxa, a sama czaje się na maskę mleczną :D

    Pozdrawiam kochana i zapraszam do siebie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również podoba mi się to wieczko, zwłaszcza jak ma się mokre i śliskie ręce to jest pomocne.

      Usuń
  5. o kurcze chyba muszę zakupić : D

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię produkty zawierające aloes :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo duze opakowanie;) Chetnie bym ja wyprobowala;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wybierasz świetne produkty kolejny kosmetyk z którym wcześniej się nie spotkałam ta maska wydaje się całkiem sensowna tylko 23zł za 300ml troszkę drogawo biorąc pod uwagę, że za swoją maskę do włosów litrową dałam 14zł ale to wie może i się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Staram się pokazywać kosmetyki, które są mało popularne a godne uwagi i niedrogie:)
      Co do ceny tej maski, to patrząc jak jest wydajna i że opakowanie 300 ml (większość odżywek ma 200 ml) to nie jest tak źle:)

      Usuń
  9. Plątanie wlosow mozna przezyc jakos : ) Pozdrawiam i zapraszam na nowy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwszy raz ja widze, ale jestem strasznie wyczulona na aloes, nie lubie strasznie jego zapachu ;< ja stosowalam l'oreala do wlosow suchych i zniszczonych (czerwono-zolty) i z pantene rowniez do wlosow suchych i znoszcoznych i musze przyznac, ze bez zadnych rewelacji, stosowalam, bo stosowalam, ale 0 efektow! za to teraz kupilam sobie taka kokosowo-migdalowa, jakas najtansza z tych produktow wlasnych drogerii "Boots" i musze przyznac, ze jest rewelacyjna! zrobie recenzje na blogu to sobie poczytasz ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie czekam na recenzję:)
      Co do Loreala to kiedyś kosmetyki do włosów z tej firmy miały o wiele lepszą jakość (tak z 10 lat temu... pamiętam, że wtedy naprawdę były świetne szampony i odżywki), a teraz to zupełne przeciętniaki:(

      Usuń
  11. ja również pierwszy raz widzę ten produkt, jakoś nigdy nie szukałam w Naturze masek! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. maska i odzywka dove sa swietne

    OdpowiedzUsuń
  13. no człowiek tyle razy był w Naturze i nigdy tej maski nie zobaczyłam! następnym razem będę lepiej się rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja uwielbiam maske nature fusion, wlosy po jej uzyciu pachna zniewalajaco!!! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. o bardzo ciekawy produkt - nie mialam nigdy a obiecujaco wyglada i Twoja recenzja tez zachecajaca ... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. mnie interesuje wszystko co związane z włosami :) mam jeszcze pare kosmetyków które mają w składzie silikony ale mam również zamiar zmienić troche pielęgnację moich włosów i po zużyciu tego będę kupować kosmetyki o naturalnym składzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wybór, zobaczysz ogromną różnicę:) Przekonałam się o tym na własnej skórze... tfu, włosach:)

      Usuń
  17. Dosłownie kilka dni temu kupiłam tą maskę i przetestowałam - dla mnie świetna już po pierwszym użyciu. Za kilka tygodni zrobię recenzję też :D

    OdpowiedzUsuń
  18. To jednak jest w Polsce! :D
    Świetnie, że znalazłam Twój post o tej masce, bo właśnie się pakuję i wracam do kraju, a ubolewałam, że muszę zostawić moja ulubioną masko/odżywkę :D

    Rzeczywiście jest bardzo wydajna, przepięknie pachnie, włosy są po niej zdecydowanie zdrowsze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie planuję ją zakupić :) może u mnie też się sprawdzi :) A czy ma ona silikony?
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  20. słyszałam różne opinię na temat tej maski :) jedni polecają inni stanowczo odradzają, ale chyba się na nią skuszę :) teraz jestem w trakcie korzystania z Biovaxa :) Dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...